Reprezentacja Polski w taekwondo wróciła już do pracy po igrzyskach olimpijskich w Tokio. Podopieczni trenera Waldemara Łakomego przygotowują się do mistrzostw Polski, które odbędą się 22 i 23 października w Warszawie. Kadrowicze niedawno zakończyli zgrupowanie w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale.
Wśród zawodników trenujących w spalskim ośrodku była m.in. Aleksandra Kowalczuk, która otarła się o medal olimpijski w Tokio. Ostatecznie Polka przegrała walkę o brąz.
– Staram się o tym nie myśleć, bo serce dalej boli. Miałyśmy razem z Patrycją Adamkiewicz (też występowała na igrzyskach – przyp. red.) półtoramiesięczną przerwę, więc udało się trochę odpocząć. Zobaczymy, jak będzie wyglądał plan na końcówkę tego roku, bo na razie jasne jest tylko to, że mamy mistrzostwa Polski seniorów – mówi Kowalczuk.
Trener Waldemar Łakomy nie ukrywa, że na razie nie ochłonął po igrzyskach. – Jeszcze czasami budzę się w nocy i myślę o tym, co tam się wydarzyło. Mieliśmy mieć w październiku mistrzostwa świata, ale zostały przeniesione na przyszły rok, więc pracujemy, by dobrze przygotować się do mistrzostw Polski, które stały się główną imprezą – tłumaczy trener.
Inna olimpijka Patrycja Adamkiewicz podkreśla, że poprzedni sezon był dla polskiej kadry bardzo wyczerpujący. – Tak naprawdę były to dwa lata przygotowań do igrzysk. Gry wróciłam do Polski z Tokio to przez kilka tygodni jeszcze analizowałam to, co tam się stało. Później już starałam się zamknąć ten rozdział i skupiać się na nowych celach – mówi Adamkiewicz.
Zawodniczka AZS AWF Warszawa nie ukrywa, że przez kilka tygodni wakacji po igrzyskach zdążyła się stęsknić za treningami.
– Już tak mam, że jak mam przerwę dłuższą, niż tydzień, to zaczyna mi brakować treningów. Było to sporo dni wolnego, więc teraz już z przyjemnością kopię – dodaje.
Dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Spale Waldemar Wendrowski podkreśla, że choć jesteśmy po sezonie olimpijskim to ośrodek tętni życiem.
– Mam wrażenie, że w ośrodkach przygotowań olimpijskich ciągle jesteśmy przed igrzyskami. Skończyły się igrzyska w Tokio, a już za chwilę są igrzyska zimowe w Pekinie, więc sportowców jest sporo. Warto podkreślić, że w naszym ośrodku mamy także siatkarzy, którzy właśnie wygrali pod wodzą trenera Michała Bąkiewicza mistrzostwo świata do lat dziewiętnastu, a siedemdziesiąt procent składu tych mistrzów to uczniowie szkoły, która mieści się w naszym ośrodku – mówi Wendrowski.