2 sierpnia w warszawskiej Arenie Ursynów rozpocznie się 62. Memoriał Władysława Pytlasińskiego. Dla zawodników, którzy walczą o miejsce w reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata, będzie to ostatnia szansa na przekonanie trenera.

W Memoriale rywalizować będą zawodnicy w stylu klasycznym. – Niedawno mieliśmy Grand Prix Madrytu, a teraz czeka nas walka w Memoriale Pytlasińskiego. Po tych dwóch turniejach trener ogłosi kadrę na mistrzostwa świata – mówi Dawid Ersetic, jeden z reprezentantów Polski.

Zapaśnicy w stylu klasycznym do ostatecznej eliminacji przygotowywali się w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale. – Jest to miejsce, w które przyjeżdżamy zawsze na ostatnią prostą przed imprezą. Spała kojarzy mi się z tym, że niemal zawsze muszę tutaj zrzucać wagę. Przyjeżdżamy uspokoić organizm i ustabilizować formę – dodaje Ersetic.

Dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Mariusz Kałużny podkreśla, że zapaśnicy to kolejna grupa sportowców, która ma w ośrodkach COS idealne warunki do przygotowań. – Z każdym rokiem podnosimy jakość naszych obiektów, doposażamy je, przeprowadzamy remonty. Trudno dziś znaleźć dyscyplinę sportu, która nie znalazłaby u nas dobrych warunków – mówi Kałużny.

Dla Dawida Ersetica pobyt w Spale w lipcu był wyjątkowy, bo przez kilka dni mógł wspólnie trenować ze swoją żoną, doskonałą polską lekkoatletką Justyną Święty-Ersetic. – Niezbyt często nam się zdarza trenować w tym samym miejscu, ale akurat w lipcu zgrupowania się pokryły. Fajnie, że mogliśmy razem potrenować – mówi Ersetic.

Mistrzostwa Świata w zapasach odbędą się w kazachskim Nur-Sułtanie w dniach 14-22 września.