Miłośnicy biegania w różnym wieku, profesjonaliści oraz amatorzy, doświadczeni zawodnicy i debiutanci mogli sprawdzić się w wyjątkowym wydarzeniu. Na terenie Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem przy oświetleniu odbyła się pierwsza edycja „Dychy pod Krokwią”. Ambasadorką biegu była Joanna Jóźwik.
Biegacze mogli z bliska przyjrzeć się najwyżej położonemu boisku piłkarskiemu ze sztuczną nawierzchnią w Polsce. Podziwiali też kompleks skoczni narciarskich Średnia Krokiew. – Bardzo się cieszę, że takie biegi są organizowane w nowych miejscach, jak tutaj na szlakach nartorolkowych. Ludzie mają okazję poznać, jak taki obiekt w ogóle wygląda – zauważyła Joanna Jóźwik. Utytułowana polska biegaczka średniodystansowa, specjalizująca się w biegu na dystansie 800 metrów była ambasadorką „Dychy pod Krokwią”. – Trzymam kciuki za organizację tych zawodów także w przyszłym roku – powiedziała tuż po zakończeniu. Jak mówiła, zwłaszcza teraz, gdy wiele imprez było odwoływanych przez pandemię, warto organizować takie wydarzenia. Ludzie stęsknili się bowiem za uczestnictwem w biegach masowych.
– Współpraca z Joanną Jóźwik od dłuższego czasu bardzo dobrze nam się układa. Joasia organizuje na terenie naszego ośrodka różnego rodzaju eventy biegowe – powiedział dyrektor COS Zakopane, Sebastian Danikiewicz. Chwalił także świetną organizację stowarzyszenia Flow Pro, które przygotowało „Dychę pod Krokwią”. – Przez lata Ośrodki Przygotowań Olimpijskich były kojarzone wyłącznie ze sportowcami ukierunkowanymi na wynik olimpijski na poziomie światowym. Coraz częściej zaglądają do nas również komercyjnie zawodnicy, którzy chcą się przygotować do różnych eventów. Takie wydarzenia są dla nich. To eventy otwarte dla każdego, kto ma ochotę aktywnie spędzić czas – zapewnił Danikiewicz.
Przeszkodą dla licznie zebranych na starcie zawodników nie była też pogoda. Co prawda ta nadal jak na początek października jest dobra, ale o wysokich, letnich temperaturach pora już zapomnieć. W kolejnych miesiącach będzie zimniej, lecz to nie powód, by rezygnować z aktywności. – Jeżeli ktoś biega, to powinien biegać cały rok. Zima nie jest przeszkodą. Przeszkodą jest tylko zły ubiór i obuwie. W sezonie zimowym warto skorzystać z treningów, które są wewnątrz. Dużo zajęć dla biegaczy organizowanych jest w siłowniach. Są grupy biegowe, które umawiają się na hale – stwierdziła Jóźwik.
Biegacze podczas „Dychy pod Krokwią” mogli skorzystać lub zobaczyć z bliska nowoczesne obiekty COS-u w Zakopanem. – Fajne jest to, że sportowcy doceniają rozbudowę infrastruktury sportowej. Cały czas coś modernizujemy i budujemy. Siłą rzeczy jest tak, że sportowcy chcą trenować na nowych, zmodernizowanych obiektach – powiedział dyrektor Danikiewicz.
Zwycięzcą biegu został Adam Czerwiński, który uzyskał czas 33.38,5. Wśród pań triumfowała Walentyna Wierietska - 40.29,7. Zmagania ukończyło w piątkowy wieczór 112 zawodników.