Sobota, 23. Listopad 2024

Andrzej Stękała wyrównał najlepszy wynik w karierze w zawodach Pucharu Świata

Andrzej Stękała podczas konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Zakopanem

Andrzej Stękała wyrównał najlepszy wynik w karierze w zawodach Pucharu Świata. Na skoczni Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem zajął piąte miejsce. Zwyciężył Norweg Marius Lindvik, który wyprzedził Słoweńca Anze Laniska oraz swojego rodaka, Roberta Johanssona.

Trzech pierwszych Polaków na skoczni w Zakopanem skakało tuż po sobie. Rozpoczął Klemens Murańka, który osiągnął odległość 125,5 metra. Pół metra krócej skoczył Paweł Wąsek, ale uzyskał wyższą notę. Ich rezultaty pozwoliły im na zajęcia odpowiednio 26. i 28. lokaty. Jakub Wolny wylądował na 123 m, co nie zapewniło mu awansu do drugiej serii. Zawodnik został sklasyfikowany na 33. miejscu. Na kolejnego Polaka musieliśmy trochę zaczekać, ale było warto. Stękała wyszedł na prowadzenie po skoku na odległość 134 m. Do końca pierwszej serii lepszą od niego notę uzyskało tylko trzech skoczków. Liderem był Lanisek, który wylądował pół metra bliżej, lecz skakał w trudniejszych warunkach. Drugi był Lindvik, choć wylądował najdalej, na 135 m. Trzecią pozycję zajmował Norweg Johansson po skoku na 132 m.

Trudne warunki nie pozwoliły na osiągnięcie dobrych wyników czołówce Pucharu Świata. Dawid Kubacki skoczył na 125 m, co zapewniło mu 17. miejsce. Kamil Stoch skoczył 3 metry dalej i w klasyfikacji również był o trzy pozycje wyżej. Niewiele lepiej poradzili sobie Halvor Egner Granerud i Markus Eisenblicher, którzy zajmowali odpowiednio 10. i 11. lokatę. Różnice punktowe między zawodnikami w pierwszej serii nie były duże. Pierwszego od dziesiątego zawodnika dzieliło zaledwie 8,5 punktu.

W drugiej serii z dwójki notowanych w trzeciej dziesiątce Polaków lepiej spisał się Murańka. Skok na odległość 131 metrów pozwolił mu na awans o jedną pozycję, na 27. miejsce. Jedynym zawodnikiem, którego wyprzedził był Wąsek. Odległość 124 m zepchnęła go na 28. pozycję. W drugiej dziesiątce dobrze zaprezentowali się Kubacki i Stoch – obaj oddali lepsze skoki. Pierwszy wylądował na odległości 134,5 m, a drugi tylko pół metra krócej. W przypadku Stocha pozwoliło to na awans na 11. miejsce. Kubacki zakończył zawody na 15. pozycji. Znów słabszy skok w Zakopanem oddał lider PŚ – Granerud wylądował na 127,5 i spadł na 23. lokatę.

Jeszcze lepszy skok w drugiej serii oddał Stękała. Poziom skoków czołówki był bardzo wysoki, więc odległość 136,5 m nie pozwoliła mu na awans. Polak na skoczni COS w Zakopanem zajął najwyższe miejsce w karierze – 5. pozycję. Zawodnik był ze swojego startu bardzo zadowolony i choć wie, że niewiele brakuje mu już do podium, podkreślił po zawodach, że w sporcie ważna jest cierpliwość. Dobry występ Stękały docenił także trener polskich skoczków, Michal Doleżal, który stwierdził, że ten wykonał świetną robotę. Zwyciężył Lindvik, który skoczył aż 145,5 m. Dwa metry bliżej w drugiej serii wylądował Lanisek, spadając na drugą pozycję. Podium uzupełnił Johansson, lądując w serii finałowej na 141 m. W klasyfikacji generalnej PŚ liderem pozostał Granerud. Trzecią lokatę zajmuje Stoch, a tuż za nim są Kubacki i Piotr Żyła. Najlepszy z Polaków w niedzielnym konkursie zajmuje 13. miejsce.

Wyniki zawodów Pucharu Świata w Zakopanem:

  1. Marius Lindvik 296,5
  2. Anze Lanisek 294,2
  3. Robert Johansson 292,9
  4. Andrzej Stękała 284,7
  5. Kamil Stoch 276,7
  6. Dawid Kubacki 272,7
  7. Klemens Murańka 256
  8. Paweł Wąsek 244,9
  9. Jakub Wolny 118,7

Partnerzy

Ilość wyświetleń: 1553