Piątek, 01. Listopad 2024

Piotr Żyła piąty w zawodach PŚ w skokach w Wiśle, zwycięzcą Niemiec Eisenbichler

Zdjęcie podczas Pucharu Świata w skokach narciarskich

Piotr Żyła zajął piąte miejsce w pierwszym indywidualnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w sezonie 2020/2021. Zwycięzcą zawodów rozegranych na skoczni Centralnego Ośrodka Sportu w Wiśle został Niemiec Markus Eisenbichler, który wyprzedził swojego rodaka Karla Geigera oraz Austriaka Daniela Hubera.

W pierwszej serii najdalej poleciał Huber, który osiągnął odległość 138,5 metra. Do wyrównania rekordu skoczni zabrakło mu zaledwie pół metra, ale pozwoliło mu to tylko na zajęcie drugiego miejsca. Liderem przed serią finałową był Słoweniec Anze Lanisek (136 m), a trzecią pozycję zajmował Eisenbichler (137,5 m). Różnice punktowe w czołówce były niewielkie. Małą stratę do podium mieli również Geiger i Japończyk Yukiya Sato. Najlepszy z Polaków, Żyła, wylądował na 125,5 m i zajął szóste miejsce. Dwa metry dalej, ale skacząc z wyższej belki startowej, wylądował Klemens Murańka. Zajmował on ósmą lokatę, tuż przed Dawidem Kubackim (124,5 m) i trzy pozycje nad Kamilem Stochem (121,5 m). Do drugiej serii awansowali także Maciej Kot (21. miejsce), Andrzej Stękała (26.) i Stefan Hula (29.).

Zmienne warunki atmosferyczne miały wpływ na wiele przetasowań w drugiej serii. Lanisek wylądował na zaledwie 118 m i spadł na 6. miejsce. Zwyciężył Eisenbichler, który oddał jeden z lepszych skoków w finałowej rozgrywce, lądując na 134 m. Dalej wylądował jedynie jego kolega z reprezentacji Martin Hamann (138,5 m), ale nie ustał on skoku. Na szczęście zawodnikowi nie stało się nic poważnego. Drugie miejsce w zawodach po skoku na 128 m zajął Geiger, a miejsce na podium utrzymał również Huber, który tym razem wylądował znacznie bliżej (125,5 m).

 Z Polaków najlepiej zaprezentował się Żyła, który oddał skok na odległość 128 m. Po zawodach na skoczni COS w Wiśle zawodnik przyznał, że jest zadowolony ze startu, ponieważ zrealizował swoje założenia.

Tuż za czołową dziesiątką uplasował się Kubacki (116 m). Zawodnik skakał z niższej belki w słabszych warunkach, podobnie jak Murańka i Stoch. Obaj nasi reprezentanci znacznie spadli w klasyfikacji. Pierwszy z nich po skoku na zaledwie 107 m zakończył zawody na 22. miejscu, a drugiemu 104 m pozwoliło na zajęcie dopiero 27. miejsca. W drugiej serii na 19. pozycję po bardzo dobrym skoku awansował Stękała (127,5 m), a tuż za nim uplasował się Kot (121 m). Ostatni z Polaków, Hula, zajął 29. miejsce.

Trener naszej kadry, Michal Doležal, przyznał po zawodach, że liczyliśmy na więcej, lecz warunki miały wpływ na końcowe rozstrzygnięcia. Nie wiadomo jeszcze kto z naszych reprezentantów pojedzie na kolejne zawody z cyklu PŚ.

Warunki pogodowe także w pierwszej serii były loteryjne, co sprawiło, iż niespodziewanie kilku zawodników nie awansowało do czołowej 30. Największą sensacją było odpadnięcie Stefana Krafta, który po skoku na 112 m zajął 32. miejsce. Tuż za nim uplasował się Jakub Wolny. Odpadli również Daniel Andre Tande (36.), Constantin Schmid (42.), Gregor Schlierenzauer (44.) i Robert Johansson (45.). Do finałowej serii prócz Wolnego nie zakwalifikowało się jeszcze trzech Polaków. Aleksander Zniszczoł, Tomasz Pilch i Paweł Wąsek zajęli kolejno 35., 43. i 48. pozycję. Kilkukrotnie w serii doszło do zmiany belki startowej, która mieściła się w przedziale od drugiej do czwartej.

 

Wyniki zawodów Pucharu Świata w Wiśle:

1. Markus Eisenbichler 267,6
2. Karl Geiger 258,6
3. Daniel Huber 255,7
5. Piotr Żyła 246,5
11. Dawid Kubacki 227,6
19. Andrzej Stękała 214,6
20. Maciej Kot 214,5

  1. 22. Klemens Murańka 213,3
    27. Kamil Stoch 193,6
    29. Stefan Hula 190,4
    33. Jakub Wolny 94
    35. Aleksander Zniszczoł 93
    43. Tomasz Pilch 88,5
    48. Paweł Wąsek 65,8

Partnerzy

Ilość wyświetleń: 1749