Zmodernizowane i rozbudowane trasy biegowe będą miały od 1300 do 3750 m. Po to, żeby były dostosowane do potrzeb różnych konkurencji. Trasa o długości 2500 m będzie oświetlona, a także posiadała będzie pełną infrastrukturę naśnieżającą.

– Trasy śnieżne i nartorolkowe są niezbędne w procesie szkoleniowym – tak w sezonie jesiennym i zimowym, jak i letnim. Dostępność ich na miejscu spowoduje, że nie będzie takiej potrzeby poszukiwania alternatywnych miejsc za granicą. Dodatkowo trasy te będą oświetlone, więc treningi będą mogły się odbywać także w godzinach popołudniowych, co jest szczególnie istotne zimą. Oddanie tras do użytku bez wątpienia będzie dla nas wielkim świętem – podkreśla dyrektor COS OPO w Zakopanem Sebastian Danikiewicz.

Początkowo uroczystość oddania do użytku tras, których rozbudowa kosztowała 15 mln zł, planowano w połowie grudnia. Problemem są jednak prognozy pogody, które wskazują, że początek grudnia będzie bardzo ciepły, a opadów śniegu nie będzie. Dlatego inaugurację przeniesiono na 28 grudnia. Wtedy do użytku oddany zostanie także internat z przewiązką. W nim powstało dodatkowych 106 miejsc noclegowych, co jest niezwykle ważne, bo w newralgicznych momentach roku obłożenie obiektów COS OPO Zakopane jest bardzo duże.

– Powstanie tego budynku bez wątpienia zwiększy dostępność do procesu szkoleniowego, gdyż po prostu będziemy mogli zakwaterować więcej osób – dodaje Danikiewicz. Przewiązka pozwoli na to, żeby trenujący sportowcy nie musieli –
szczególnie zimą – wychodzić z budynku głównego, żeby udać się do swoich pokoi.

– Dbamy o rozwój infrastruktury w naszych ośrodkach. Wydatkujemy na to setki milionów złotych, żeby nasi sportowcy mogli trenować w świetnych warunkach. Za chwilę COS OPO Zakopane będzie miał do zaoferowania trasy narciarskie na bardzo wysokim poziomie, które pozwolą odbywać treningi przedstawicielom kilku dyscyplin. – mówi Zastępca Dyrektora COS, Andrzej Kalinowski.

Dodaje, że Polacy kochają sporty zimowe – skoki i biegi narciarskie, a tylko stała modernizacja infrastruktury sportowej może wpłynąć na łowienie kolejnych talentów w tych dyscyplinach. – Tworzymy infrastrukturę na lata. Sukces widzimy wszyscy na ekranach telewizorów, ale on wcześnie jest okupiony bardzo ciężką pracą naszych zawodników, którzy muszą mieć obiekty do treningu i szlifowania swojej dyspozycji przez ważnymi zawodami – podkreśla Kalinowski.

W ostatnich czterech latach dzięki wsparciu Ministerstwa Sportu w COS OPO Zakopane zrealizowane zostały już inwestycje za ponad 100 mln zł. Cały czas trwa także inwestycja za 44 mln zł, czyli modernizacja kompleksu Średniej Krokwi.

Najlepszą recenzję tego, co dzieje się w COS OPO Zakopane wygłosił były wybitny skoczek Adam Małysz.

– COS OPO Zakopane bardzo się zmienił w ostatnich latach. Nie tylko chodzi o obiekty, które powstały i powstają. Zawsze było tutaj ciężko cokolwiek załatwić. To było zamknięte grono. W tym momencie, cokolwiek potrzebujemy zrobić, cokolwiek
planujemy, to mamy wielkie wsparcie. Takiej współpracy chcieliśmy zawsze – ocenił Małysz.